20-03-2022
.....................................

Pomoc prawna

dla obywateli Ukrainy oraz...


14-03-2022
.....................................

Nowy początek

Nowa siedziba nowe otwarcie


04-06-2019
.....................................

Bank nie wypłaci gotówki

bez dokumentów potwierdzających...


30-05-2019
.....................................

Spółki z o.o. na Ukrainie

Od 17 czerwca 2018 roku obowiązuje...


15-05-2019
.....................................

Nowa siedziba

Szanowni Państwo Uprzejmie...


21-02-2019
.....................................

Zmiana strony w zobowiązaniu

nie zmienia zasad obliczania i biegu...




Aktualności




Login
Hasło

Przypomnij hasło | Rejestracja



Jak zmarły zorganizował fikcyjną upadłość przedsiębiorstwa (29-07-2009)


Pracownicy urzędu podatkowego  wykryli wyjątkową aferę. Przedsiębiorstwo „ S” zwróciło się do sądu z pozwem o uznanie za bankruta własnego dłużnika – firmę „D”. Sąd podjął decyzję o uznanie tej firmy za bankruta. Nie zgodzili się z taką decyzją pracownicy urzędu podatkowego i złożyli skargę kasacyjną do Wyższego Sądu Gospodarczego Ukrainy, gdyż posiadali własne zdanie  w tej sprawie….

Przedsiębiorstwo „ S” nie mogło złożyć do sądu dowodów potwierdzających brak płynności finansowej dłużnika oraz braku firmy „D” w siedzibie.

Poza tym, zgodnie z informacjami posiadanymi przez urzędników podatkowych, dłużnik w terminie składał deklaracje z podatku dochodowego świadczące o tym, że firma posiadała zyski oraz prowadziła działalność finansowo – gospodarczą.

 

Pracownicy milicji podatkowej rejonu Desnjanskiego m.Kijowa ustalili, że na wszystkich dokumentach złożonych do sądu o uznanie za dłużnika firmy „ D” figuruje podpis dyrektora przedsiębiorstwa „ S” - który zmarł pół roku wcześniej  przed  zwróceniem się do sądu …..

W ten sposób, osoby funkcyjne przedsiębiorstwa „S” zorganizowali fikcyjną upadłość w celu ukrycia zysków i uchylenia się od spłaty podatków.

Jednocześnie okazało się, że dyrektor przedsiębiorstwa „D” znajduje się w Czerkasach. O tym, że prowadzi jakąś firmę dowiedział się po raz pierwszy od pracowników z urzędu podatkowego. Własnego paszportu nigdy nie utracił, a wyłącznie zostawił pod zastaw w centrum handlowym za otrzymane w komis dyski.

Sąd skasował decyzję sądu pierwszej instancji uznającą przedsiębiorstwo „D” za bankruta.  

Państwowa Administracja Podatkowa m.Kijowa



Powrót Wszystkie Aktualności